| ||||||||
Zastosowanie PET/CT ze znakowaną fluorem 18F choliną (18F-FCH) w obrazowaniu raka gruczołu krokowegoStreszczenieDo uznanych badań obrazowych w diagnostyce raka stercza należą utrasonografia przezodbytnicza (TRUS), scyntygrafia kośćca, tomografia komputerowa (CT) oraz rezonans magnetyczny (MR). Wszystkie te metody stosowane w rozpoznawaniu, ocenie stopnia zaawansowania i obserwacji po leczeniu raka stercza mają jednak swoje ograniczenia. Próbuje się zatem sięgać po nowe metody diagnostyczne, jak pozytonowa tomografia emisyjna (PET) – technika, w której uzyskuje się obraz procesów molekularnych. Najczęściej stosowanym znacznikiem w badaniach PET w onkologii jest 18F–fluorodeoksyglukoza (18F–FDG). Jednakże wyniki badań z zastosowaniem tego znacznika w przypadku raka stercza nie były satysfakcjonujące ze względu na niską aktywność metaboliczną komórek raka stercza. Ograniczenia zastosowania 18F–FDG spowodowały, że doszło do powstania nowych znaczników przydatnych w diagnostyce raka stercza. Wiele znaczników ma na celu uwidocznienie choliny, która jest składnikiem fosfolipidów błony komórkowej, w tym 11C–cholina i 18F–fluorocholina (18F–FCH). W artykule przedstawiono wskazania i możliwości, jakie daje technika PET w obrazowaniu raka stercza, ze szczególnym uwzględnieniem 18F–FCH. Techniki PET/CT oraz PET/MR powstały w wyniku fuzji PET z, odpowiednio, CT i MR. Dzięki temu procesy metaboliczne mogą zostać przyporządkowane do określonych okolic anatomicznych. Najczęściej stosowanym znacznikiem w badaniach PET/CT w onkologii jest 18F–fluorodeoksyglukoza (18F–FDG). Jednakże wyniki badań z zastosowaniem tego znacznika w przypadku raka stercza nie były satysfakcjonujące ze względu na niską aktywność metaboliczną komórek raka stercza i sąsiedztwo pęcherza moczowego oraz wysokie wydalanie 18F z moczem [2]. 18F–FDG jest więc najbardziej przydatna u chorych z nowotworami hormonoopornymi i słabo zróżnicowanymi [3]. Ograniczenia zastosowania 18F–FDG spowodowały, że doszło do powstania nowych znaczników przydatnych w diagnostyce raka stercza. Znaczniki te zostały omówione w poprzednich opracowaniach w „Przeglądzie Urologicznym“ [4, 5]. Wiele znaczników ma na celu uwidocznienie choliny, która jest składnikiem fosfolipidów błony komórkowej, w tym 11C–cholina i 18F–fluorocholina (18F–FCH). Mimo że 11C–cholina w mniejszym stopniu jest wydalana z moczem, krótszy okres półtrwania (20 minut) ogranicza jej zastosowanie w praktyce klinicznej. Poniżej przedstawiono wskazania i możliwości, jakie daje technika PET/CT w obrazowaniu raka stercza, ze szczególnym uwzględnieniem 18F–FCH. Mechanizm wychwytu i prawidłowej biodystrybucji 18F–FCHCholina, prekursor fosfolipidów w błonie komórkowej, jest włączana w cykl biosyntezy dzięki transporterom choliny. Pierwszym etapem szlaku, opisanym przez Kennedy’ego w latach 50. XX wieku, jest moment ograniczający tempo, w którym kinaza choliny katalizuje fosforylację choliny. Kinaza choliny ulega nadekspresji w komórkach raka stercza [6], odpowiadając za zwiększone stężenie fosfocholiny potrzebnej do podtrzymywania transformacji nowotworowej. Ponadto endogenna synteza choliny wydaje się być także zwiększona w komórkach raka. W 2001 roku De– Grado i wsp. opisali swoje doświadczenia w syntezie 18F–FCH i innych znakowanych radiologicznie pochodnych choliny oraz wykazali in vitro, że fosforylacja 18F–FCH przez kinazę choliny przebiega podobnie do reakcji, jaka zachodzi w przypadku choliny [7]. Optymalny protokół badania PET/CT nie został określony. Zwykle jednak akwizycja rozpoczyna się 1 minutę po podaniu dożylnym 18F–FCH (4,07 MBq/kg masy ciała) z dynamicznymi skanami PET miednicy uzyskiwanymi podczas pierwszych 8–10 min (1 min/klatkę), by uniknąć wpływu aktywności pęcherza, z następczą akwizycją statyczną całego ciała [8, 9]. Możliwa jest również opóźniona akwizycja, zaś TK bez kontrastu wykonuje się dla określenia lokalizacji i korekcji atenuacji. Efektywna dawka 18F–FCH jest szacowana na 0,03 mSv/MBq. Narządem krytycznym są nerki (0,6 mSv/MBq), zaś ściana pęcherza otrzymuje dawkę 0,06 mSv/MBq [10]. Po podaniu dożylnym 18F–FCH jest szybko usuwana z krwi – w ciągu 4–5 min. Plateau wychwytu przez wątrobę i płuca jest osiągane po 10 minutach [11]. Prawidłowy stercz może wykazywać w PET słabą aktywność; rozlany lub ogniskowo zwiększony wychwyt obserwuje się w zapaleniu stercza, łagodnym rozroście stercza lub nowotworze [12]. Ocena zaawansowania miejscowego choroby (obrazowanie stercza i ocena stadium zaawansowania T)Rozpoznanie raka stercza opiera się na biopsji wykonywanej pod kontrolą TRUS, jeśli u chorego stwierdza się podwyższone stężenie PSA w surowicy i/lub nieprawidłowy wynik badania palcem przed odbytnicę (digital rectal examination – DRE). Posługując się tą metodą można uzyskać wyniki fałszywie ujemne, co prowadzi do konieczności wykonywania powtórnych biopsji. Biopsją warto by zatem kierować za pomocą innej niż TRUS nieinwazyjnej metody obrazowania, służącej do wykrycia pierwotnego ogniska nowotworu w sterczu, a także do oceny wielkości i zasięgu zmiany oraz oceny występowania wieloogniskowości [13]. Chociaż 18F–FCH PET/CT jest bardziej czuła niż USG czy CT, a także prawdopodobnie porównywalna z MRI, jeżeli chodzi o ocenę obecności ognisk nowotworu w sterczu, opisywane czułość i swoistość PET/ CT z 18F–FCH w wykrywaniu raka stercza są różne – wahają się od 64% do 100% dla czułości i od 47% do 90% dla swoistości [14, 15]. Niezadowalająca czułość wiąże się prawdopodobnie z ograniczoną rozdzielczością przestrzenną PET. Z kolei obniżoną swoistość w tym wypadku przypisuje się wychwytowi 18F–FCH przez procesy: łagodny rozrost stercza i zapalenie stercza. Niektórzy autorzy podają, że istnieje słaby związek między ogniskami zwiększonej aktywności 18F–FCH w sterczu a procesami pierwotnego nowotworzenia w gruczole krokowym. W badaniu Igerc i wsp. u 20 chorych z podwyższonym stężeniem PSA i ujemnym wynikiem biopsji wychwyt w sterczu został podzielony na wzorce: ogniskowy, wieloogniskowy lub niejednorodny [14]. Ponowna biopsja była wykonywana po PET, a w przypadkach wychwytu ogniskowego biopsja była kierowana obrazem PET. Ogniskowy wychwyt obserwowano u 13 z 20 chorych. Raka stercza rozpoznano u 5 chorych w powtórnej biopsji. U żadnego chorego z pozostałymi wzorcami wychwytu nie wykryto nowotworu w powtórnej biopsji. Półilościowe wartości, takie jak SUVmax (maximum standardized uptake value, półilościowy parametr swoisty dla PET) nie były pomocne w różnicowaniu między łagodnym rozrostem stercza i rakiem. Również Schmid i wsp. badali zastosowanie 18F–FCH u 19 chorych z rakiem stercza [16]. U 9 chorych, którzy byli badani PET na etapie rozpoznania wstępnego, wyniki histopatologiczne usuniętego stercza porównywano z wychwytem 18F–FCH. Tyl Tylko u jednego chorego 18F–FCH pozwolił na prawidłowe rozpoznanie ogniska nowotworu. Inni badacze opisali bardziej ścisły związek między ogniskami zwiększonego wychwytu 18F–FCH i nowotworem stercza. Kwee i wsp. badali znaczenie PET z 18F–FCH w sekstantowej lokalizacji raka stercza u 15 chorych przed prostatektomią radykalną [17]. Analiza histopatologiczna preparatów uznawana była za złoty standard i porównywana z wartościami SUVmax w odpowiednich obrazach. Wyniki badań histopatologicznych ujawniły proces nowotworowy u 61/90 sekstantów stercza. Średni SUVmax wyniósł 6,0 ± 2,0 w sekstantach obszarów z rakiem i 3,8 ± 1,4 w sekstantach zmian łagodnych (P <0,0001). Wymiar guza bezpośrednio korelował z sekstantem SUVmax w sekstantach złośliwych (r = 0,54; P <0,05), ale zastosowanie PET z 18F–FCH nie pozwalało na wykrycie mniejszych ognisk raka. Z kolei w dużej serii chorych (n = 130) z rakiem stercza pośredniego/wysokiego ryzyka przed prostatektomią autorzy wykazali związek (r = 0,68; P = 0,0001) między sekcjami z wysokim wychwytem 18F–FCH a sekstantami z największym obszarem nowotworu z prostatektomii radykalnej [18]. Jednakże nie wykazano związku między SUVmax a stężeniem PSA w surowicy (P = 0,10) czy skalą Gleasona (P = 0,28). W oparciu o dostępne badania należy stwierdzić, że dynamiczny rezonans magnetyczny z kontrastem z cewką endorektalną ma większą czułość niż 18F–FCH [19]. Metoda ta nie jest jednak powszechnie dostępna, a jej skuteczność może być obniżona przez fakt wykonania badania zbyt wcześnie od ostatniej biopsji. Połączenie PET/MRI może wyeliminować ograniczenia każdej z tych metod i pozwolić na uzyskanie więcej wskazań w raku stercza [20]. Podsumowując, należy stwierdzić, że:
PrzerzutyBadanie PET/CT znakowane 18F–FDG ma ograniczoną wartość w wykrywaniu przerzutów raka stercza w związku z niskim wychwytem przez komórki raka [21]. W odróżnieniu do tego znakowanie 11C lub 18F– choliną lub 11C–octanem pozwoliło na uzyskanie obiecujących wyników we wczesnym wykrywaniu wznowy miejscowej i zmian węzłowych [22]. Jednakże autorzy wytycznych EAU Guidelines 2015 dotyczących raka stercza zwracają uwagę, że skuteczność tych badań pozostaje trudna do oceny, ponieważ większość z nich ma charakter retrospektywny, ocenia heterogenne populacje (często mieszając nawroty choroby po różnych rodzajach leczenia pierwotnego) lub stosuje niestandardowe definicje wznowy biochemicznej [21]. Wyniki większości badań wskazują, że czułość PET z octanem/choliną ściśle zależy od stężenia PSA i jego kinetyki. U chorych ze wznową biochemiczną po prostatektomii radykalnej odsetek dodatnich wyników badań PET/CT wynosi zaledwie 5–24% przy PSA <1 ng/ml, ale rośnie do 67–100% przy PSA >5 ng/ml [21]. Podobnie dzieje się, gdy dynamika wzrostu PSA jest wysoka, a czas podwojenia PSA (PSA–DT) – krótki: odsetek wykrywania przypadków pozytywnych wyniósł 65% przy PSA–DT <6 miesięcy, a 71% i 77% przy dynamice PSA odpowiednio >1 ng/ml/rok i >2 ng/ml/ rok. W przypadku wznowy biochemicznej po prostatektomii radykalnej optymalna wartość progowa PSA wydaje się być między 1 ng/ml a 2 ng/ml. Dla chorych po radioterapii wartości te nie zostały określone, ale np. w pracy Chondrogiannis i wsp. [23] u chorych ze wznową po radioterapii w badaniu PET z 18F–choliną odsetek wykrycia wyniósł 54,%, 81%, 89% i 100% przy PSA odpowiednio 1–2 ng/ml, 2–4 ng/ml, 4–6 ng/ ml i > 6 ng/ml. Przerzuty do węzłów chłonnych W metaanalizie Hovelsa i wsp. łączna czułość i swoistość badań CT i MR w wykrywaniu przerzutów do węzłów chłonnych miednicy z raka stercza wyniosły odpowiednio 39% i 80% [24]. PET ze znakowaną 11Club 18F–choliną wykazuje się dobrą swoistością w przypadku wykrywania przerzutów do węzłów chłonnych, ale czułością rzędu 10–73% [21]. Ta zróżnicowana czułość wiąże się z selekcją chorych (rak niskiego a pośredniego/ wysokiego ryzyka), wielkością zajętych węzłów oraz liczbą badanych pacjentów w każdej z prac. Ogólnie 18F–FCH PET/CT ma niską do średniej czułość i wysoką swoistość w wykrywaniu zajętych węzłów chłonnych w miednicy. W prospektywnym badaniu na chorych o średnim ryzyku zajęcia węzłów chłonnych czułość wyniosła jedynie 8,2–18,9% [25]. Jednakże w jednej z metaanaliz na 609 chorych łączna swoistość i czułość badania wyniosły odpowiednio 62% i 92% [26]. Autorzy opisali także wyniki 18F–FCH PET/CT w wykrywaniu przerzutów do węzłów chłonnych u 130 chorych z rakiem wysokiego ryzyka. W badaniu tym czułość, swoistość, dodatnia wartość predykcyjna i ujemna wartość predykcyjna 18F–FCH PET/ CT dla węzłów chłonnych ≥5 mm wyniosły odpowiednio 66%, 96%, 82%, i 92% [18]. Podsumowując, należy stwierdzić, że:
Przerzuty do kośćca Obrazowanie całego ciała z zastosowaniem metylenodifosfonianu technetu (preparat 99mTc–MDP) jest nadal najpowszechniej stosowaną metodą do oceny przerzutów do kośćca, o dobrej czułości, ale niskiej swoistości. Autorzy wytycznych EAU Guidelines 2015 podkreślają, że badanie 18F–FCH PET/CT wykazuje się większą czułością w wykazywaniu przerzutów do kośćca niż scyntygrafia kośćca [21]. Jednakże scyntygrafia kośćca preferowana jest ze względów ekonomicznych. Większa czułość 18F–FCH PET wynika prawdopodobnie z większej rozdzielczości systemu PET w porównaniu z gamma kamerą i wyższym stosunkiem cel do tła (target–to–background ratios) dla 18F–fluorku niż 99mTc–fosfonianów z powodu ich biologicznej kinetyki [27]. Zarówno obrazy znakowane 99mTc–MDP w scyntygrafii, jak i 18F–fluorkiem w PET nie są swoiste dla przerzutów, ponieważ pokazują ogniska o zwiększonym obrocie kostnym. Natomiast znaczniki, jakimi są pochodne choliny mają tę przewagę, że wiążą się do rzeczywistych ognisk przerzutowych nowotworu w układzie kostnym, podobnie jak do przerzutów w węzłach chłonnych. Beauregard i wsp. opisali w swej pracy wyższą czułość 18F–FCH PET/CT w porównaniu do konwencjonalnych metod obrazowania (100% względem 67%) w wykrywaniu przerzutów do kośćca u 16 chorych z rakiem stercza [28]. Z kolei Kjolhede i wsp. oceniali skuteczność 18F–FCH PET/ CT i PET/CT z 18F–fluorkiem u 90 chorych z rakiem stercza wysokiego ryzyka (PSA 20–99 ng/ml i/lub Gl.s. 8–10) oraz prawidłowymi lub nierozstrzygającymi wynikami scyntygrafii kośćca z 99mTc–MDP oraz CT [29]. 18F–FCH PET/CT ujawnił przerzuty do węzłów i/ lub kości u 35 chorych (39%), zaś PET/CT z 18F–fluorkiem u 37 chorych (41%). U 18 chorych (20%) wyniki PET/CT zmieniły sposób postępowania. W podsumowaniu autorzy zaznaczyli, że 18F–FCH PET/CT i PET/ CT z 18F–fluorkiem pozwalają na wykrycie przerzutów u chorych z rakiem stercza wysokiego ryzyka oraz w przypadku ujemnego lub niejednoznacznego wyniku scyntygrafii kośćca, a także, że mogą zmienić postępowanie u chorego. W innej pracy autorzy odnotowali, że czułość, swoistość i skuteczność wyniosły odpowiednio 79%, 97% i 84% dla 18F–FCH PET/CT w wykrywaniu przerzutów do kośćca u 70 chorych poddawanych albo wstępnemu rozpoznaniu stopnia zaawansowania klinicznego, albo ponownej takiej ocenie [30]. W badaniu tym 262 zmiany wykazały zwiększony wychwyt 18F–FCH, spośród których w 210 przypadkach zostały zinterpretowane jako złośliwe na podstawie wzorca wychwytu 18F–FCH i wyników CT. Wśród tych 210 zmian 207 było prawdziwie dodatnich, a 3 fałszywie ujemne. Co więcej, 49 z 207 (24%) zmian złośliwych, które były dodatnie w 18F–FCH PET/CT, nie wykazywało korespondujących z nimi zmian morfologicznych w CT. Wykazano ponadto odwrotny związek między intensywnością wychwytu 18F–FCH i stopniem stwardnienia zmiany/sklerotyzacji mierzonej w jednostkach Hounsfielda (HU). Zmiany o większej sklerotyzacji w CT (>825 HU) wiązały się z prawidłową aktywnością wychwytu 18F–FCH. Zmiany te były głównie obserwowane u chorych będących w trakcie terapii antyandrogenowej. Podsumowując, należy stwierdzić, że:
Ocena nawrotu chorobyStężenie PSA w surowicy stosuje się do monitorowania nawrotu choroby, ale wartość PSA nie pozwala domniemywać o miejscu nawrotu czy przerzutów, co jest niezbędne do zaplanowania leczenia. Konwencjonalne metody obrazowania, takie jak USG, TK, MR i scyntygrafia kośćca, mają różne ograniczenia i niską do średniej czułość w tym wypadku. Dokładnymi metodami do oceny wznowy miejscowej są natomiast TRUS i MRI z cewką endorektalną [13]. 18F–FCH PET/CT był stosowany do oceny wznowy miejscowej i przerzutów w chwili wystąpienia wznowy biochemicznej, z opisywaną czułością od 42% do 96% [13]. Odsetek rozpoznań był wyższy w przypadku wyższych stężeń PSA w chwili nawrotu i krótszego PSA–DT. Pelosi i wsp. opisywali względnie niską czułość (42%) dla 18F–FCH PET/CT w wykrywaniu zmian u chorych po prostatektomii radykalnej z rosnącym PSA [31]. Jednakże odsetek wykrycia nowotworu zwiększał się wraz ze wzrostem stężenia PSA w surowicy: 20% przy PSA <1 ng/ml, 44% przy PSA = 1–5 ng/ml, 82% przy PSA >5 ng/ml). Wykazano ponadto, że odsetek rozpoznań nie ulegał zmianie, jeśli chory otrzymywał terapię antyandrogenową. Niektóre prace sugerują jednak, że terapia hormonalna może może obniżać odsetek wykrycia zmian w 18F–FCH PET/ CT i dlatego powinna być zaprzestana przed wykonaniem badania, by zmniejszyć odsetek wyników fałszywie ujemnych [32, 33]. Z kolei Vees i wsp. wykazali, że badanie PET/CT pozwala prawidłowo rozpoznać chorobę resztkową lub wznowę miejscową tylko u połowy chorych z PSA <1 ng/ml po prostatektomii, a czułość i swoistość są zbyt niskie, by moc zastosować je jako standardową metodę diagnostyczną w przypadku wczesnej wznowy lub podejrzenia subklinicznej, minimalnie resztkowej choroby [34]. MR jest prawdopodobnie bardziej skuteczną techniką w takich przypadkach, zwłaszcza u chorych z niskim ryzykiem przerzutów odległych. W metaanalizie przygotowanej przez Evangelistę i wsp. (19 badań na łącznej grupie 1555 chorych) celem oceny roli 18F–FCH PET/CT w restagingu u chorych z nawrotem raka stercza wyniki były obiecujące [35]. Łączna czułość wyniosła 85,6%, a swoistość 92,6% dla wszystkich ognisk choroby (loża po sterczu, węzły chłonne, kości), zaś łączna czułość 75,% i swoistość 82% dla wznowy lokalnej, a 100% i 81,8% w przypadku przerzutów do węzłów chłonnych. Chondrogiannis i wsp. analizowali w swej pracy [36] optymalny protokół badania u chorych ze wznową biochemiczną. Po wczesnym skanie miednicy (w jednej pozycji przez 4 minuty) następował skan całego ciała przez godzinę. Wszystkie wczesne obrazy wykazały brak gromadzenia się radioaktywnego znacznika w moczowodach, pęcherzu i cewce moczowej, z dobrą wizualizacją okolicy stercza. Wychwyt w okolicy stercza, potwierdzony przez późne obrazy, został lepiej uwidoczniony we wczesnej fazie w 32/57 przypadków (SUVmax 12,4 ± 3,2 vs 7,3 ± 5,2; P <0,01). W odróżnieniu od tego odległe zmiany były widoczne zarówno we wczesnych, jak i późnych obrazach z podobnymi wartościami wychwytu (SUVmax 9,8 ± 4,1 vs 10,3 ± 4,5; P = N.S.). Podsumowując, należy stwierdzić, że:
Planowanie radioterapiiZ powodu ograniczonej czułości 18F–FCH PET/CT w analizie charakteru zmian węzłowych w pierwotnej ocenie stopnia zaawansowania raka stercza planowanie radioterapii w oparciu o wyniki PET/CT z choliną jest kontrowersyjne. Jednakże, dzięki wysokim wartościom predykcyjnym PET/CT z choliną dla rozpoznawania przerzutów do węzłów chłonnych w raku wysokiego ryzyka, wydaje się uzasadnione, by obszarem konwencjonalnego napromienienia objąć zajęte węzły chłonne. Ponadto wykrycie nieoczekiwanych odległych przerzutów może zmienić sposób postępowania z napromieniania na terapię systemową [37]. Dzięki PET/CT w przypadku zastosowania radioterapii z modulacją intensywności wiązki (intensity modulated radiotherapy – IMRT) oraz radioterapii kierowanej obrazem (image guided radiotherapy – IGRT), możliwe będzie wybranie swoistych miejsc dla napromieniania oraz zminimalizowanie niepotrzebnego naświetlania okolicznych tkanek. Wurschmidt i wsp. oceniali zastosowanie 18F–FCH PET/CT w planowaniu eskalacji dawki na miejsca węzłowe u 26 chorych z rakiem stercza [38]. Mediana dawki na pierwotny guz wyniosła 75,6 Gy, a na miejsca nawrotu w węzłach pozytywnych dla choliny – 66,6 Gy. Po 28 miesiącach całkowite przeżycie wyniosło 94%, a przeżycie wolne od wznowy biochemicznej odpowiednio 83% dla pierwotnego raka i 49% dla guzów nawrotowych. Przeżycie wolne od choroby rozsianej wyniosło 100% i 75% dla odpowiednio pierwotnego i nawrotowego raka. Wczesne i odległe działania niepożądane były łagodne u odpowiednio 84 i 85% chorych. Podobne wyniki uzyskali w swej pracy Casamassim i wsp. u 71 chorych z rakiem stercza na etapie wznowy biochemicznej [39]. Badanie z 18F–FCH lub 11C–PET/CT pozwoliło na wykrycie nawrotu u 39/71 chorych. 25 chorych z ograniczoną wznową węzłową otrzymało eradykacyjne dawki radioterapii. Po 3 latach latach obserwacji całkowite przeżycie, przeżycie wolne od choroby i brak wznowy miejscowej wyniosły odpowiednio 92%, 17% i 90%. PodsumowanieW erze powszechnego oznaczania stężenia PSA w surowicy i, co za tym idzie, znacznej liczby rozpoznawania przypadków choroby ograniczonej do narządu wydaje się, że skuteczność diagnostyczna PET z choliną uniemożliwia jej zastosowanie na etapie wstępnej diagnostyki. Rola 18F–FCH PET/CT w ocenie lokalnego zaawansowania raka także jest ograniczona. W takich przypadkach dynamiczny rezonans magnetyczny z kontrastem z cewką endorektalną cechuje lepsza czułość. Jednakże badanie PET/CT może być stosowane u chorych z rosnącym stężeniem PSA i ujemnymi wynikami biopsji celem określenia miejsc pobierania wycinków podczas kolejnej biopsji. Główną rolą PET jest natomiast ponowna ocena zaawansowania choroby u pacjentów ze wznową biochemiczną po leczeniu radykalnym. Dodatnia wartość przepowiadająca 18F–FCH PET/CT dla wykrywania zajęcia węzłów chłonnych oraz czułość i swoistość 18F–FCH PET/CT w ocenie przerzutów do kośćca są, jak przedstawiono powyżej, wysokie. 18F–FCH PET/CT może także odgrywać rolę w planowaniu radioterapii.
dr n. med. Łukasz Zapała Piśmiennictwo
|