Przegląd Urologiczny 2005/2 (30) wersja do druku | skomentuj ten artykuł | szybkie odnośniki
 
strona główna > archiwum > Przegląd Urologiczny 2005/2 (30) > Przegląd aktualności

Przegląd aktualności

NFZ kontroluje recepty i przychodnie

Niewielkie nieprawidłowości wykrył świętokrzyski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia podczas kontroli recept na leki refundowane. Rozpoczęto również kontrolę placówek podstawowej opieki zdrowotnej.

W pierwszym etapie kontroli recept sprawdzono dziesięciu lekarzy z publicznych i niepublicznych placówek ochrony zdrowia, którzy w ubiegłym roku wystawili recepty na leki refundowane na najwyższe kwoty. Nieprawidłowości, na łączną kwotę 44 tys. zł, stwierdzono w trzech placówkach. Przede wszystkim brakowało dokumentacji leczenia. Lekarze będą musieli zwrócić kwoty nienależnych refundacji, a placówki poniosą kary, które mogą wynieść do jednego procenta kontraktu.

W następnym etapie skontrolowanych zostanie dziesięciu lekarzy, którzy najczęściej przepisywali leki inwalidom wojennym oraz dziesięć aptek, które recepty takie najczęściej realizowały.

Świętokrzyski NFZ rozpoczął również kontrolę placówek podstawowej opieki zdrowotnej. Ich finansowanie zajmuje trzecie miejsce w budżecie. W 16 placówkach kontrolerzy sprawdzą przede wszystkim, czy podczas pierwszej wizyty pacjent ma przeprowadzone pełne badania i jak zorganizowane są świadczenia.
Kontrole zostały zlecone przez centralę Funduszu i będą prowadzone w całym kraju.

Protest pielęgniarek

21 marca br. w co najmniej sześciu podlaskich szpitalach niektóre pielęgniarki przerwały na godzinę pracę, by wziąć udział w proteście Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. Pielęgniarki protestowały m.in. w szpitalach wojewódzkich w Białymstoku, Łomży i Suwałkach. Protest przebiegał spokojnie. Przeważnie ograniczał się do symbolicznego poparcia akcji, bo tam, gdzie była taka potrzeba, pielęgniarki pracowały normalnie. W Białymstoku po zakończeniu akcji pielęgniarki udały się na sesję sejmiku województwa podlaskiego, który ma m.in. przyjąć informację dotyczącą kontraktów dla szpitali i sytuacji finansowej podlaskich placówek służby zdrowia. Związkowcy chcą, by samorząd województwa udzielił szpitalom pomocy finansowej.

Tego samego dnia godzinną ostrzegawczą akcję protestacyjną w ośmiu lubuskich szpitalach przeprowadziły pielęgniarki zrzeszone w Ogólnopolskim Związku Zawodowym Pielęgniarek i Położnych. Przez godzinę siostry nie wykonywały żadnych czynności pielęgniarskich i pielęgnacyjnych.

W tym czasie nad pacjentami czuwali lekarze i pielęgniarki niezrzeszone w tym związku zawodowym. Akcja nie obejmowała oddziałów intensywnej opieki medycznej, a także oddziałowych.

SN: 2 mln zł dla szpitala w Krakowie z tytułu "ustawy 203"

Sąd Najwyższy utrzymał w marcu wyrok krakowskiego sądu apelacyjnego, który zasądził prawie 2 mln zł krakowskiemu szpitalowi im. Rydygiera z tytułu tzw. ustawy 203. To pierwszy wyrok Sądu Najwyższego, który uznaje w tej sprawie racje szpitali. Sąd tym samym przesądził współodpowiedzialność Narodowego Funduszu Zdrowia za świadczenia dla szpitali z tej ustawy.

W polskich sądach jest kilkaset spraw z tytułu "ustawy 203". Szpital im. Rydygiera domagał się od NFZ początkowo ponad 3,6 mln zł wypłaconych pracownikom jako podwyżki w 2001 r. Krakowskie instancje sądowe zasądziły ponad połowę tej sumy i to rozstrzygnięcie utrzymał Sąd Najwyższy.

SN nie zajmował się tym, w jakiej części NFZ powinien uczestniczyć w wypłacie tych świadczeń, bo żadna ze stron tego nie zaskarżyła. Wyrok krakowskiego sądu nie satysfakcjonował żadnej ze stron; zarówno szpital im. Rydygiera, jak i Narodowy Fundusz Zdrowia domagały się przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia. Szpital miał nadzieję, że wówczas utrzymany zostanie wyrok przyznający mu żądaną kwotę (czyli 3 mln 672 tys.); Narodowy Fundusz Zdrowia natomiast - że nie będzie musiał płacić szpitalowi żadnych pieniędzy. SN utrzymał jednak status quo.

Rząd przyjął projekt ustawy o walce z nowotworami

Około 3 mld zł na walkę z nowotworami chce przeznaczyć rząd w latach 2006-2015. O taką ustawę od kilku lat zabiegała Polska Unia Onkologii, której współzałożycielem jest Marek Belka. Onkolodzy podkreślali, że skutecznie walczyć z nowotworami można jedynie przy stabilnym finansowaniu zaprojektowanych na kilka lat naprzód programów profilaktycznych, wczesnego wykrywania raka i leczenia. W krajach Europy Zachodniej nie udaje się uratować co piątego chorego, w Polsce z powodu nowotworów umiera jedna trzecia chorych.

Ministerstwo Zdrowia uzyska rolę koordynatora działań przewidywanych ustawą. Szef tego resortu ma być zobowiązany do przedstawiania harmonogramu na najbliższy rok i kierunków działań na dwa kolejne lata. Sprawozdanie z realizacji będzie przedstawiane co roku Sejmowi.

Projekt przewiduje m.in. uzupełnienie lub wymianę urządzeń do radioterapii, wdrożenie badań mających na celu wczesne wykrycie niektórych rodzajów nowotworów, obejmujących całą populację grup ryzyka, stworzenie krajowego rejestru nowotworów i monitoringu wyników leczenia.
Obecnie w Polsce są dane dotyczące zapadalności na nowotwory, brakuje natomiast dokładnych danych na temat skuteczności leczenia podejmowanego przez różne ośrodki.

Z 3 mld zł przewidzianych na realizację programu dwa mają pochodzić z budżetu państwa, zaś większość pozostałych pieniędzy - z funduszy Unii Europejskiej.

Projekt grupy senatorów ustawy o utworzeniu w Łodzi szpitala weteranów

Utworzenie Centralnego Szpitala Weteranów na bazie uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 2 im. Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi przewiduje projekt ustawy przygotowany przez dyrekcję szpitala i grupę senatorów.

Projektem zajmą się senackie komisje, m.in. polityki społecznej i zdrowia oraz obrony narodowej i bezpieczeństwa publicznego. Władze szpitala i Uniwersytetu Medycznego w Łodzi starają się o utworzenie takiej placówki od dwóch lat. Teraz inicjatywa utworzenia szpitala wkracza na formalną ścieżkę legislacyjną. W Centralnym Szpitalu Weteranów (CSW) będą mogli leczyć się kombatanci i weterani II wojny światowej, a także uczestnicy innych konfliktów zbrojnych oraz misji pokojowych i stabilizacyjnych.

Szpital Kliniczny nr 2 Uniwersytetu Medycznego to były szpital wojskowy; przez blisko 70 lat był placówką Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi. Posiada około 440 łóżek, połowa z nich jest dotąd niewykorzystywana. CSW przyjmowałby pacjentów z całej Polski.

Ministerstwo Zdrowia ukarało urzędników NFZ

Ministerstwo Zdrowia ukarało karami pieniężnymi wysokich urzędników Narodowego Funduszu Zdrowia. Choć kary w trybie decyzji administracyjnej zostały nałożone 25 lutego tego roku, komunikat informujący o nich MZ umieściło na swoich stronach internetowych dopiero na początku marca.

Wiceprezes NFZ ds. medycznych został ukarany kwotą 13,6 tys. zł za brak nadzoru nad Funduszem w zakresie kontrolowania realizacji umów z placówkami medycznymi i monitorowania udzielania świadczeń zdrowotnych.

Ukaranych zostało także 14 dyrektorów oddziałów wojewódzkich NFZ: dolnośląskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, podkarpackiego, lubuskiego, mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego, wielkopolskiego, śląskiego, świętokrzyskiego, podlaskiego, opolskiego, pomorskiego i zachodniopomorskiego. Ukarano ich za naruszenie zasady jawności umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej. Nałożono na nich kary w wysokości 1 tys. zł.
Oddział NFZ w Olsztynie odwołał się od kary nałożonej przez MZ na dyrektora oddziału.

NFZ zakontraktował ponad 2220 badań PET-CT

Kontrakt na przeprowadzenie ponad 2200 badań tomografem do wykrywania chorób nowotworowych w bardzo wczesnych stadiach (PET-CT) zawarł na początku marca kujawsko-pomorski oddział NFZ z Centrum Onkologii w Bydgoszczy. Łączna wartość kontraktu wynosi 10 mln zł. Przewidziano wykonanie 2222 badań, z których każde kosztować będzie 4,5 tys. zł.

Obecnie na badania PET-CT czeka ok. 300 pacjentów. Nie wiadomo dok ładnie, jakie jest zapotrzebowanie na tego typu diagnostykę w kraju. Kontrakt na badania PET-CT nie został wcześniej zawarty, gdyż istniały rozbieżności pomiędzy Centrum Onkologii i NFZ w sprawie ceny jednostkowej i liczby badań. Pierwotnie szpital proponował zawarcie kontraktu na 1650 badań po 6 tys. zł za każde, a NFZ zgadzał się na cenę o połowę niższą. Później dyrektor Centrum zaproponował kontrakt na 4000 badań w cenie jednostkowej 5 tys. zł.

Pracownia Pozytonowej Tomografii Emisyjnej została otwarta 26 lutego 2003 r. Sprzęt warty 5 mln euro szpital kupił na kredyt. Już na początku zaczęły się problemy z finansowaniem badań. Od 1 lipca 2003 roku zakontraktowano 695 badań w cenie od 4800 do 8000 zł. W 2004 r. na początku października zakontraktowano na ostatni kwartał 825 badań po 6000 zł. Od początku tego roku koszty badania pokrywali pacjenci (placówka wykonywała 15-20 takich badań tygodniowo).

NIK negatywnie o kontrolowaniu szpitali przez wojewodów

Nieprawidłowości w zakresie wyposażenia szpitali w aparaturę medyczną, m.in. przestarzałe urządzenia, nadmierne zagęszczenie łóżek w salach chorych, a nawet uchybienia co do czystości w szpitalach stwierdziła Najwyższa Izba Kontroli, która badała, jak wojewodowie nadzorują podległe im zakłady opieki zdrowotnej.
Inspektorzy NIK badali sytuację w roku 2003 i w pierwszym kwartale roku 2004. Kontrolę przeprowadzono w 9 województwach: dolnośląskim, kujawsko-pomorskim, łódzkim, mazowieckim, opolskim, podkarpackim, pomorskim, warmińsko-mazurskim, wielkopolskim.
Sprawdzano 61 jednostek, w tym 9 urzędów wojewódzkich i 47 zakładów opieki zdrowotnej, w tej liczbie 28 niepublicznych.

Rząd chce wzmocnić uprawnienia nadzorcze samorządów zawodów medycznych

Rząd chce wzmocnić uprawnienia samorządów zawodowych lekarzy i lekarzy dentystów oraz pielęgniarek i położnych w zakresie nadzoru nad kształceniem podyplomowym oraz praktykami zawodowymi wykonywanymi przez przedstawicieli tych zawodów.

Wskutek wejścia w życie w ubiegłym roku ustawy o swobodzie działalności gospodarczej doszło do zmian związanych z rejestracją zarówno działalności polegającej na organizacji kształcenia podyplomowego, jak i praktyk lekarskich czy pielęgniarskich. Okręgowe izby lekarskie i pielęgniarskie mają 7 dni na wydanie decyzji w sprawie zarejestrowania takiej działalności.

Zdaniem ministra zdrowia w tym czasie praktycznie nie jest możliwe sprawdzenie, czy dany podmiot spełnia warunki potrzebne dla takiej działalności. W sytuacji, kiedy potrzebna jest uchwała kolegialna, w ciągu tygodnia nie jest możliwe czasem zwołanie takiego kolegium. Jeśli decyzja nie zostanie wydana w tym czasie, można rozpocząć działalność.

Nowelizacja wydłuża czas na wydanie takich decyzji do 60 dni (w przypadku rejestracji praktyk) i 30 dni (w przypadku rejestracji działalności polegającej na prowadzeniu kształcenia podyplomowego). Zrywa też z zasadą, że zgoda na prowadzenie kształcenia podyplomowego jest wydawana bezterminowo. Podmiot prowadzący kursy będzie musiał je aktualizować zgodnie z postępem wiedzy medycznej czy zmianami prawa.

Nowelizacja dopuszcza prowadzenie kształcenia podyplomowego przez samorządy zawodowe, przedsiębiorców oraz inne podmioty (np. oddziały szpitalne). Wszystkie podmioty muszą jednak spełniać wymagania, gwarantujące jakość tego kształcenia.

Skarb Państwa współodpowiedzialny za zobowiązania pracownicze

Trybunał Konstytucyjny orzekł w kwietniu, że Skarb Państwa nie może być wykluczony ze współodpowiedzialności za zobowiązania pracownicze powstałe przed przekształceniem placówki medycznej - jednostki budżetowej - w samodzielny publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej, niepodlegający Skarbowi Państwa.

Trybunał uznał, że art. 23 par.1 Kodeksu pracy, który przerzucał odpowiedzialność za zobowiązania pracownicze, powstałe przed przekształceniem, na nowy podmiot, jest niekonstytucyjny w zakresie dotyczącym zobowiązań pracowniczych przekształconych placówek medycznych.
Do 1 stycznia 1999 r. ZOZ-y podległe Skarbowi Państwa zostały przekszta łcone w samodzielne publiczne Zakłady Opieki Zdrowotnej podlegające najczęściej samorządom terytorialnym.

Trybunał nie podzielił argumentacji przedstawiciela Prokuratora Generalnego, że Skarb Państwa nie odpowiada za zobowiązania pracownicze, gdyż nie jest pracodawcą. Nie zgodził się też z przedstawicielem Sejmu, że szpitale same powinny starać się o środki na zaspokojenie roszczeń u nowego właściciela. Trybunał stwierdził, że przerzucenie odpowiedzialności na nowego pracodawcę stanowi naruszenie jego konstytucyjnych praw majątkowych i zasady równego traktowania.

Według TK po tym wyroku Skarb Państwa nie będzie mógł "umywać rąk" od współodpowiedzialności za roszczenia pracowników publicznej ochrony zdrowia sprzed 1999 roku. Jeśli placówka medyczna zaspokoiła te roszczenia z własnych pieniędzy, będzie jej przysługiwało prawo dochodzenia roszczeń ze Skarbu Państwa. Może to dotyczyć np. sytuacji, gdy placówka wypłaciła lekarzom należności z tytułu dyżurów lekarskich.

Skargę konstytucyjną w sprawie art. 23 Kodeksu pracy wniósł Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Szpital Rejonowy Murcki-Janów w Katowicach.