| ||||||||
Sytuacja w zakresie gospodarki lekamifarmakolog, farmakolog kliniczny
Warszawa
Od pewnego czasu istnieje wyraźne zamieszanie w zakresie polityki
i gospodarki lekami. Problemy powstały w latach 90. ubiegłego wieku,
po likwidacji Instytutu Leków. Zamiast tego Ministerstwo Zdrowia
utworzyło Narodowy Instytut Ochrony Zdrowia Publicznego, wydzielając z niego zarówno Urząd ds. Rejestracji, jak i kolegialne ciało doradcze, jakim była Komisja Leków. Przyczyną tych zmian nie były jedynie i głównie względy merytoryczne. W związku z tymi wątpliwościami i niejasnościami jako przewodniczący Wydziału Nauk Medycznych Towarzystwa Naukowego Warszawskiego, a równocześnie były wieloletni dyrektor Instytutu Leków postanowiłem pierwsze zebranie wydziału poświęcić sytuacji w zakresie leków w Polsce, ograniczając problem do leków krajowych.
Przede wszystkim były kłopoty w zapewnieniu obecności przedstawicieli
niektórych instytucji i organów władzy odpowiedzialnych za politykę
i gospodarkę lekami. Mimo tych trudności konferencja zorganizowana
przez WNM TNW, Oddział Warszawski Polskiego Towarzystwa
Farmakologicznego oraz Oddział Warszawski Polskiego Towarzystwa
Farmaceutycznego, zatytułowana „Co jest z polskim lekiem?”, odbyła się 27 października 2004 roku w Pałacu Staszica w Warszawie.
Konferencja poświęcona była ocenie stanu obecnego i perspektywom
leków krajowych. Następnie wywiązała się żywa dyskusja, w której zabierali głos czołowi polscy farmakolodzy i toksykolodzy, chemicy, dr Piotr Błaszczyk – przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia, dyrektor Departamentu Polityki Lekowej Ministerstwa Zdrowia oraz Cezary śledziewski – prezes Związku Producentów Przemysłu Farmaceutycznego. Na zakończenie konferencji zebrani postawili formalny wniosek, aby podsumowanie oraz podstawowe postulaty z konferencji opracować i przedstawić w formie odpowiedniego memoriału, który należy przesłać do właściwych instytucji i urzędów. Podstawowe stwierdzenia, wnioski i postulaty konferencji można streścić w następujących punktach:
W podsumowaniu przewodniczący stwierdził, że wielu specjalistów uczestniczących w konferencji oraz wiele towarzystw naukowych jest gotowych do współpracy i pomocy tym instytucjom i urzędom, które będą sobie tego życzyły. Uczestnicy konferencji gorąco apelowali, zwłaszcza do ministra zdrowia, aby nie przeszedł nad naszymi dezyderatami do porządku dziennego. A nasze postulaty to:
W dniu 10 stycznia w Klubie Dziennikarza w Warszawie odbyła się konferencja prasowa ministra Marka Balickiego z dziennikarzami i zaproszonymi gośćmi. Głównym tematem tej konferencji była informacja ministra zdrowia i dyskusja na temat „Założenia kierunków zmian w systemie refundacji leków w Polsce”. Dokument przedstawia propozycje zmian systemowych w zakresie refundacji leków, uwzględniające m.in. zgłaszane postulaty oraz wnioski wynikające z raportów kontroli prowadzonych przez NIK.
Ministerstwo Zdrowia zgodziło się z tymi uwagami krytycznymi NIK.
Uznało m.in. za słuszną uwagę o braku jednolitego systemu refundacji
oraz zastrzeżenia odnośnie niewprowadzania do tego systemu
nowoczesnych leków innowacyjnych. Bardzo ważne było stwierdzenie,
że decyzje refundacyjne były w niewystarczającym stopniu oparte
na wnioskach wynikających z badań naukowych i analiz, m.in. farmakokonomicznych.
Ministerstwo przyznaje, że brak było przystępnej informacji
o lekach refundowanych. Minister Balicki w swoim wystąpieniu podkreślił ograniczone środki finansowe, jakimi dysponuje Ministerstwo Zdrowia (74 USD per capita rocznie, co stanowi 3-4 razy mniej niż w większości krajów Europy Zachodniej). Zapowiedział również wprowadzenie dwóch grup leków refundowanych:
Jak wynika z powyższych informacji, sprawy leków, które przez długi czas były pomijane lub załatwiane doraźnie, stały się wreszcie przedmiotem zainteresowania odpowiednich władz. |